środa, 24 lipca 2013

Fakty i mity, czyli kolejne kłamstwa Jacka Balkana

Na blogu firmy Arrinera zostało bezpośrednio pokazane jak pan Jacek Balkan - nasz guru od nawiewów i replik - kłamie. Reklamuje się jako rzetelny dziennikarz motoryzacyjny, a nie chciało mu się nawet sprawdzić informacji u źródła, czy choćby w Internecie, tylko wolał publicznie po raz kolejny naskoczyć na firmę Arrinera, oraz co najciekawsze, na dużą i poważną firmę SILS Gliwice Center, która na co dzień montuje samochody firmy Opel. Czyżby zaatakował ją tylko dlatego, że mają oni składać Arrinery ? Aż tak by się nasza replika dziennikarza motoryzacyjnego podłożyła ? Wydaje się to wręcz niemożliwe. Carlos Ruiz Zafón twierdził: „Niewiele jest powodów, żeby mówić prawdę, za to jest ich bez liku, żeby kłamać” – i jak widać miał rację.
 „W związku z „sensacyjnymi” doniesieniami osoby, która nazywając siebie dziennikarzem motoryzacyjnym, publikuje regularnie kolejne nieprawdziwe informacje na temat supersamochodu Arrinera Hussarya mamy przyjemność poinformować Państwa, że firma SILS Centre Gliwice Sp. z o.o., która ma montować seryjnie supersamochód Arrinera Hussarya, posiada pozwolenie na budowę hali montażowo-magazynowej wraz z obiektami towarzyszącymi na działkach 4,5,6 i 146 przy ul. Portowej w Gliwicach. Numer pozwolenia: AB-7353/1130/2007.
Z kolei przednie lampy LED, uwzględnione i odwzorowane na podstawie fizycznie otrzymanego obiektu od firmy Hella (symbol 2BE 980 691-101), w renderach Arrinery Hussarya posiadają kierunkowskazy, gdyż są to lampy wielofunkcyjne: każda taka lampa zawiera światło pozycyjne, światło do jazdy dziennej oraz kierunkowskaz. Jak widać ten „dziennikarz motoryzacyjny”, jako jedyny w swojej branży, nie słyszał o lampach wielofunkcyjnych w samochodach. Mistrzostwo świata i okolic.

Firma SILS Centre Gliwice Sp. z o.o. posiadała powyższe zezwolenie także przed dniem 10 sierpnia 2012 roku. Tylko po co pytać u źródła skoro lepiej jest przekuć wyczytane w Internecie plotki anonimowych osób w tzw. „fakty medialne”. To tylko bardzo mały wycinek dotychczasowego mijania się owego „dziennikarza” z prawdą…”
Jeszcze bardziej zabawnie brzmi w jego ustach to co powiedział na antenie radia Tok.Fm, jak się przeczyta informację na blogu Arrinery o otwarciu hali produkcyjnej o powierzchni 8 tys m2 przez SILS Centre Gliwice:
 Jak widać ilość kłamstw popełnionych przez replikę dziennikarza motoryzacyjnego rośnie lawinowo, więc czegóż innego mieliśmy się spodziewać? Mało tego. Zastanawiam się czy nasz mega kłamca nie zasługuje na jakieś wyróżnienie. Trzeba być, bowiem cholernie dobrym w takim ściemnianiu żeby po takiej ilości kłamstw dalej spokojnie móc spojrzeć w lustro. Jednego można być pewnym, że w kłamstwie i manipulacji nikt nie dorósł mu do pięt. Jak widać, cechują go wybitnie ograniczone horyzonty myślowe, poparte elementami fanatyzmu.
 Jest takie żydowskie powiedzenie: „możesz przejść długą drogę kłamstw, ale nigdy z powrotem”. On wie że już nie ma drogi powrotnej. Stąd to szukanie pracy w Wielkiej Brytanii (po wywaleniu z pracy w moto.pl). Czyżby zmywak ? Tylko do czego się tam przyda śrubokręt i nawiewy ? A może bar mleczny z przykręcanymi do stołu metalowymi talerzami ?
Wszystkie osoby, które posiadają informacje na temat Jacka Balkana, są proszone o kontakt z nami na email: replikajb@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Prosimy zachować kulturę podczas pisania komentarza.